W tym wieku ludzie podrozuja samochodami.Nie ma juz karawan.A jedak jednemu saudyjczykowi zachcialo sie powrocic do czasow beduinskich.zebral 6-cio osobowy zespol, zaopatrzyl sie w zywnosc,wode .Wsiedli na wielblady i tak zaczela sie ich wycieczka.
Wycieczka odbyła się w Rub Al-Khali, znane w języku angielskim jako The Empty Quarter, która jest największym na świecie nieprzerwanym morzem piasku, obejmującym większość południową część Półwyspu Arabskiego i obejmujących około 650 tysięcy kilometrów kwadratowych.
Karawana po tradycyjne metody Beduinów podróży z kilkoma wielbladami. Dla bezpieczeństwa podróżnych były wspomagane przez telefony satelitarne i obsługiwane przez pojazdy, które przeprowadziły żywności, wody, namioty i zespół. Przy okazji, pojazdy utykal , ale nigdy nie wielbłądy,ktore z trudem posuwaja się w stałym tempie.
Ekspedycja trwala 6 dni i karawana przeszla okolo 240 km.
"Udało mi się uzyskać bardzo dokładne przyjrzenie się topografii podrozujac na wielbłądzie, i mam doświadczenie w jaki sposób Beduini podróżowali sto lat temu", powiedział Sa'id , jeden z uiczestnikow. Był głęboko pod wpływem doświadczeń. "Nie mogłem przegapić ciszy, spokoju i jasności można uzyskać z bycia tutaj. Cisza jest tak głośna, nie można zignorować."
Byl to powrot do przeszlosci i wspaniale przezycie,ktorego nigdy nie zapomna.
Wycieczka odbyła się w Rub Al-Khali, znane w języku angielskim jako The Empty Quarter, która jest największym na świecie nieprzerwanym morzem piasku, obejmującym większość południową część Półwyspu Arabskiego i obejmujących około 650 tysięcy kilometrów kwadratowych.
Karawana po tradycyjne metody Beduinów podróży z kilkoma wielbladami. Dla bezpieczeństwa podróżnych były wspomagane przez telefony satelitarne i obsługiwane przez pojazdy, które przeprowadziły żywności, wody, namioty i zespół. Przy okazji, pojazdy utykal , ale nigdy nie wielbłądy,ktore z trudem posuwaja się w stałym tempie.
Ekspedycja trwala 6 dni i karawana przeszla okolo 240 km.
"Udało mi się uzyskać bardzo dokładne przyjrzenie się topografii podrozujac na wielbłądzie, i mam doświadczenie w jaki sposób Beduini podróżowali sto lat temu", powiedział Sa'id , jeden z uiczestnikow. Był głęboko pod wpływem doświadczeń. "Nie mogłem przegapić ciszy, spokoju i jasności można uzyskać z bycia tutaj. Cisza jest tak głośna, nie można zignorować."
Byl to powrot do przeszlosci i wspaniale przezycie,ktorego nigdy nie zapomna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komentarze